Męskie klasyczneMęskie
Damskie klasyczneDamskie
SmartwatcheSmart
Marki
Inne
Tagi: Recenzje | Casio | Retro
1.11.2024 | 4 MIN
Seria Casio Vintage to retro wisienka na torcie, która nie tylko nawiązuje do lat 90-tych, ale produkuje bardzo przystępne cenowo, praktyczne i stylowe zegarki dla wszystkich grup wiekowych. Gama Retro rozszerzy się teraz o nieco bardziej wielofunkcyjny model, ponieważ nowy ABL-100WE będzie oferował łączność z telefonem i krokomierz.
Vintage to jedna z niewielu linii zegarków, która łączy pokolenia, nie tylko te zegarkowe. Młodzi ludzie postrzegają je jako zegarek lub akcesorium, które jest fajne, wygląda hipstersko i niewątpliwie ma typowy retro klimat lat 90-tych, który jest obecnie na topie. Plus – kosztuje mało, więc każdy młody człowiek lub student może sobie na niego pozwolić po dniu stażu.
19.3.2024
Recenzja Casio Vintage A1100 – Biznes w dzień, party w nocy
Z drugiej strony starsze pokolenie postrzega go jako swego rodzaju powrót do przeszłości, wspomnienie starych dobrych czasów, młodości i doświadczeń, kiedy wielu mężczyzn marzyło o tym zegarku pod koniec tysiąclecia.
Dlatego też są one popularne wśród młodszych i starszych osób, które mają jedną wspólną cechę. A jest nią bez wątpienia kultowość cyfrowych zegarków retro w cenie jednego obiadu w przeciętnej restauracji.
Nowość w postaci Casio ABL-100 jest nie tyle nowością, co swego rodzaju nowoczesnym tuningiem, może nawet można powiedzieć liftingiem. W zasadzie prawie niczym nie różni się od kultowego A168. Jest nieco większy, ale niezauważalnie. Dodatkowo jednak posiada wspomniany wcześniej nowoczesny tuning, który w tym przypadku oznacza dodanie Bluetooth, a więc możliwość połączenia zegarka z telefonem. Po tym następuje implementacja krokomierza, który jest oczywiście połączony z Bluetooth, ponieważ przesyła dane o krokach i celach do aplikacji Casio Watches.
ABL-100 i A168 tak naprawdę nie mają żadnych większych różnic. Poza tym, po co zmieniać coś, co działa. W końcu aura wokół A168 działa od dziesięcioleci. Jednak ABL-100 ma większą kopertę, o średnicy 37,9 milimetra, która jest większa niż A168. Z drugiej strony, setki są cieńsze, o grubości zaledwie 8,2 milimetra. Niewielki wzrost jest prawdopodobnie spowodowany wbudowaniem krokomierza i Bluetooth, mimo to waga zegarka zatrzymała się na 60 gramach. Chociaż jest to nieco poza wykresami dla linii Vintage, nadal jest to bardzo przyjazna waga.
Koperta to wciąż ta sama klasyczna, chromowana żywica, która łączy się ze stalową bransoletą. Jest to rodzaj tego niskobudżetowego stylu, generycznego metalu, który nie jest najwyższej jakości, często wyrywając włosy z mojego nadgarstka, ale jestem wyrozumiały dla tego w przypadku serii Vintage.
Zwykle im więcej tekstu, tym gorzej. Ale w przypadku tych cyferblatów napis wokół tarczy jest tak kultowy, że bez niego nie byłby taki sam. Tutaj można by zastosować powiedzenie "Im więcej pasków, tym więcej Adidasa". W tłumaczeniu na Casio oczywiście "Im więcej tekstu, tym więcej Vintage". Układ tekstu również jest nieco inny niż w A168, ale z daleka pewnie byśmy tego nie zauważyli.
Do wyboru są cztery wersje kolorystyczne. Dwa srebrne, w których można wybrać wersję z pozytywnym lub negatywnym wyświetlaczem. Następnie jeden złoty wariant z pozytywnym wyświetlaczem i jeden czarny wariant z negatywnym wyświetlaczem. To samo dotyczy negatywnych wyświetlaczy, jak w przypadku wszystkich zegarków Casio z ciemnym tłem. Należy wziąć pod uwagę zmniejszoną czytelność.
Cena w przedziale 300-400 zł tak naprawdę mnie nie zaskoczyła. Podstawowe modele w kolorze srebrnym wyceniono na 325 zł, droższe są modele kolorowe z wykończeniem PVD, co podniosło cenę. Szczerze mówiąc, A168 są w ładnej cenie Bata, czyli 170 zł. Czy kolejne 170 zł jest warte krokomierza i Bluetooth? Trudno powiedzieć, nadal uważam, że jest to jakaś wartość dodana do zegarka.
Z drugiej strony w tej cenie mamy już lepszą smart bransoletkę lub podstawowy smartwatch, który oferuje więcej pod względem funkcjonalności. Jednak w świecie klasycznych zegarków jest to zdecydowanie coś ponad resztę.
Podobnie jak zdecydowana większość modeli vintage, ten będzie oferował jedynie oznaczenie wodoodporności. Powinien być w stanie poradzić sobie z myciem rąk lub ewentualnym deszczem.
Te zegarki vintage imponują przede wszystkim ze względu na jeden główny aspekt, dla którego każdy prawdopodobnie je kupi. A to ze względu na krokomierz, który liczy kroki w ciągu dnia, jednocześnie umożliwiając ustawienie celu ruchu w aplikacji Casio Watches.
Klasyczne funkcje obejmują stoper, podwójny czas, automatyczny kalendarz i alarm. Co oczywiście jest wystarczające, ponieważ głównym powodem zakupu jest bez wątpienia wspomniany krokomierz Bluetooth.
Jeszcze zanim ABL-100 trafiły do nas, wiedziałem, że będą świetne. W końcu są to klasyczne Vintage, które zawsze miały swój urok. Dodatkowo, teraz z wartością dodaną w postaci funkcji śledzenia kroków i możliwości połączenia zegarka z telefonem. Tak więc, jeśli jesteś kimś, kto chce śledzić swoją normalną codzienną aktywność, zachowując jednocześnie ukochany styl retro, ABL-100 jest po prostu fajną opcją za rozsądne pieniądze.
Źródło zdjęć: