Męskie klasyczneMęskie
Damskie klasyczneDamskie
SmartwatcheSmart
Marki
Inne
16.12.2025 | 5 MIN
Marka Polar jest z nami od wielu lat. Przez ten czas zaliczyła wiele pierwszeństw, które plasują ją w gronie czołowych firm zajmujących się zegarkami sportowymi, a co za tym idzie – smartwatchami. Jak to się zaczęło?

W 1975 roku biegacze narciarscy mówili na treningu, że fajnie byłoby móc mierzyć tętno. W ten sposób dali początek temu, co zaczął rozwijać Seppo Säynäjäkangas, założyciel marki Polar. Już w 1977 roku złożono wniosek o pierwszy patent – na urządzenie mierzące tętno z opuszka palca. W tym samym roku skonstruowano pierwszy prototyp we współpracy z Uniwersytetem w Oulu. Rok później produkt trafił do sprzedaży.

Cztery lata później nastąpił chyba największy przełom w technologicznej historii sportu. Polar wprowadził pierwszy na świecie zegarek, który potrafił mierzyć tętno (za pomocą paska piersiowego) i zapisywać je w czasie rzeczywistym w pamięci zegarka. To nieco zmieniło bieg historii sportu, bo zaczęto trenować efektywniej. Co więcej, kolejne cztery lata później (w 1986 roku) wydano pierwsze oprogramowanie do analizy danych treningowych. Dziś brzmi to zabawnie, zważywszy że większość ludzi nie miała jeszcze komputerów w domu.

Pierwszy sporttester PE 2000 na świecie z pomiarem tętna za pomocą paska piersiowego
Często ludzie pytają mnie, jak ustawić strefy tętna i czym jest HRV (zmienność rytmu serca). Nie będę się tu rozpisywać, poniżej macie artykuł kolegi.

17.12.2025
WSZYSTKO NA TEMAT: Czujnik tętna i jak może Ci pomóc
Zegarki Polar mierzą zmienność rytmu serca od 1995 roku i w tym samym czasie zaczęto też opracowywać strefy tętna. W 1997 roku Polar uruchomił jedną ze swoich funkcji, która na podstawie danych użytkownika (analiza tętna i HRV) potrafiła wyliczyć idealne strefy tętna dla każdego sportu.

Żeby nie było tylko o historii, rzućmy okiem na małą oś czasu marki Polar. A że ktoś zdolny (Javier Ortiz) już ją przygotował, załączam:

Jest trochę rozmazane, ale da się przeczytać. :-))
Z całej tabeli wyróżniłbym pierwszy zegarek mierzący tętno (1982), pierwszy komputer rowerowy mierzący tętno (1990) i pierwszy zegarek GPS (2012).
Moim zdaniem przyczyniło się do tego pojawienie zegarków GPS od Garmin (2001). W tym samym roku Polar i inne marki śmiało tworzyły zegarki tylko z pomiarem tętna i sądziły, że to wystarczy. Nie to, żeby Garmin od razu objął prowadzenie, ale technologię GPS już opanował i mógł ją dalej rozwijać. Pozostałe firmy dopiero zaczynały wtedy ten temat.
Polar swoje pierwsze zegarki GPS wydał w 2012 roku, gdy Garmin wprowadził kultową serię Fenix i przepaść między Garminem a innymi firmami zaczęła się pogłębiać.
Dla porównania… Polar RC3 GPS potrafił mierzyć tylko kilka sportów i wytrzymywał na GPS 12 godzin. Pierwszy Garmin Fenix był już multisportowym zegarkiem outdoorowym, który przy zapisie co sekundę wytrzymywał na GPS 20 godzin, a w trybie oszczędnym GPS do 50 godzin.

Porównanie Polar RC3 GPS vs. Garmin Fenix
Migracja marek to niestety rosnący trend. Na przykład Suunto przeniosło się do Chin, a Coros też (trochę dużo tych Chin, prawda?). Polar pozostaje wciąż rasowym Finem. Polar Electro Oy ma nadal siedzibę w fińskim mieście Kempele, gdzie to wszystko się zaczęło. A nawet więzy krwi widać także w zarządzie, ponieważ obecnie funkcję dyrektora pełni Sari Säynäjäkangas.

Na zdjęciu jest założyciel Seppo Säynäjäkangas
Nie ma wątpliwości, że Polar to gracz zespołowy. Jako jedyni oferują zestawy zegarków dla całych drużyn oraz system analityczny, w którym trenerzy mogą na żywo śledzić informacje o zawodnikach. Największe zastosowanie znajdą trenerzy piłkarscy czy hokejowi, ale skorzysta z niego także np. trener fitness.

Sportowo? Świetnie. Smart? Tu mógłby jeszcze trochę nadrobić.
Dzisiejszy świat jest bardzo szybki i mam wrażenie, że Polar nie złapał ostatnich trendów. Nie znajdziecie u niego żadnych bardziej inteligentnych funkcji, takich jak odpowiedzi na powiadomienia, odtwarzacz muzyki, mapy czy płatność kartą.
Nie mam za złe Polarowi, że zdecydował się iść drogą rasowego zegarka sportowego, ale niestety dziś to już nie do końca „się nosi” i każdy sportowiec chce mieć na nadgarstku urządzenie z wyważonymi funkcjami zarówno do codziennego życia, jak i do sportu.

Moim zdaniem majstersztyk Polara
W sporcie Polar wciąż jest TOP marką. Jako rasowemu zegarkowi sportowemu trudno mu coś zarzucić (poza uruchamianiem i kończeniem aktywności innymi przyciskami). Dużą przewagą nad innymi markami jest dokładność pomiaru tętna, która jest znakomita. Podobnie jest z pomiarem mocy z nadgarstka. To ich kolejne pierwszeństwo.

Pierwsze zegarki Polara (i na świecie), które potrafiły mierzyć waty z nadgarstka
Czyli sportowy – tak, smart – nie do końca. Z funkcji smart u Polara musimy zadowolić się powiadomieniami, przyjęciem lub odrzuceniem połączenia i przełączeniem utworu na telefonie.
Powiedziałbym, że podobnie jak z Suunto. Mam przeczucie, że na pewno nie przetransformuje się w pełnoprawnego smartwatcha i nie zacznie produkować jednych smartwatchy za drugimi. Od początku są pionierami w funkcjach sporttestera i do dziś to ich domena. Z tego artykułu można by wywnioskować, że przespali, ale tak nie jest.
Przykładowo waty… Do świata biegowego Polar zaimplementował je jako pierwszy. Takich przykładów jest więcej i myślę, że za kilka lat będziemy pisać o kolejnych pionierskich nowościach w funkcjach sporttestera właśnie od tej marki.
Szczerze, po Garminie i Corosie Polar to trzecia marka, po którą bym sięgnął. W przeszłości tak się już zresztą stało, bo przez jakiś czas (około miesiąca) byłem dumnym właścicielem modelu Vantage M. Do Garmina wróciłem z powodu przyzwyczajenia do logiki w zegarkach i możliwości konfiguracji bezpośrednio w zegarku.
Ale wróćmy do Polara. Świetnie się patrzy, jak ta marka dodaje kolejne funkcje sporttestera i jak mistrzowskie ma wyliczenia, które cenię najbardziej.
Trochę martwi mnie czas pracy baterii i działanie Bluetooth, które wciąż się rozłącza. W biurze żartowaliśmy nawet, że Polar ma tak krótki czas pracy na baterii właśnie przez to ciągłe rozłączanie z telefonem i próby ponownego połączenia. Więc poprawić stabilność BLE i będzie super. Osobiście teraz mój wybór padłby na Polar Grit X Pro. Chociaż nigdy nie byłem mocno „na design”, poza funkcjonalnością te zegarki są piękne i dlatego bym je wybrał.
Jaki jest wasz wybór od Polara i co sądzicie o tej marce?
Może was zainteresować:
[[M3947]]
[[M3824]]
