Historia zegarków w kosmosie + TOP 20 modeli, które podbiły kosmos

Tagi: Technologie i pojęcia | Klasyczne

7.11.2025 | 23 MIN

W kosmosie czas płynie inaczej. Ale i tam trzeba wiedzieć, kiedy pora na śniadanie, a kiedy na modlitwę. Zegarki stały się świadkami kamieni milowych podboju kosmosu, polisą bezpieczeństwa, a czasem ostatnią nadzieją. Te najsłynniejsze kosmiczne zegarki kojarzy niemal każdy, lecz prawdziwa historia zegarków w kosmosie zaczęła się dawno przed Moonwatch. Dziś to zgłębimy i ułożymy kolekcję 20 modeli, które zapisały się w historii – a niektóre wręcz uratowały życie.

Krótka historia pierwszych zegarków w kosmosie

Pierwszym ziemskim obiektem, który trafił w przestrzeń kosmiczną, była niemiecka rakieta V-2 w 1944 roku. Znacznie bardziej znany (i dla naszej opowieści ważniejszy) jest jednak radziecki Sputnik I. Wszyscy znamy ten obrazek – kula przypominająca dyskotekową, ważąca tyle co dorosły mężczyzna, która przez około trzy miesiące okrążała Ziemię. Jako pierwsza nadawała sygnały radiowe możliwe do odbioru na Ziemi. Był rok 1957 i wydarzenie to całkowicie zmieniło ambicje ZSRR i USA na kolejne lata.

Sputnik před vypuštěním. Foto: www.esa.int

Sputnik przed startem. Fot.: www.esa.int

Na cześć tego sukcesu Pierwsza Moskiewska Fabryka Zegarków wydała model Sputnik. Cztery lata później, 12 kwietnia 1961, ZSRR wysłał w kosmos pierwszego człowieka: Jurija Gagarina. A na nadgarstku miał zegarek z ręcznym naciągiem Sturmanskie tej samej fabryki, który „dostał przydziałem” jako absolwent wojskowej szkoły lotniczej.

Hodinky Sturmanskie jsou dnes uloženy ve Středisku přípravy kosmonautů J. A. Gagarina. Foto: sturmanskie.com

Zegarek Sturmanskie jest dziś przechowywany w Centrum Szkolenia Kosmonautów im. J. A. Gagarina. Fot.: sturmanskie.com

Zegarki Sturmanskie, produkowane przez 1. Moskiewską Fabrykę Zegarków (później Poljot), były przeznaczone wyłącznie dla radzieckich wojskowych pilotów i nawigatorów. Dla ludności cywilnej nie były początkowo w ogóle dostępne. W tłumaczeniu Sturmanskie oznacza „nawigatorskie”, czyli zegarki dla nawigatorów.

Co ciekawe, pierwsze zegarki w kosmosie w rzeczywistości nie były na ręce Jurija Gagarina, ani żadnego człowieka, lecz psa. W marcu 1961 zegarek Pobeda 34‑K trafił w kosmos przypięty do łapy suczki Czernuszki, która poleciała w ramach radzieckiej misji testowej Sputnik 9. Zegarek potajemnie przymocował jej lekarz Abraham Genin, z własnej inicjatywy, chcąc sprawdzić ich odporność w warunkach kosmicznych. Wraz z suczką przetrwał cały lot orbitalny i powrót na Ziemię.

Hodinky Pobeda byly ve skutečnosti první hodinky ve vesmíru, ale nenosil je člověk. Foto: sovietwatchstore.com

Pobeda były w rzeczywistości pierwszymi zegarkami w kosmosie, ale nie nosił ich człowiek. Fot.: sovietwatchstore.com

Wyścig o kosmos Związek Radziecki długo wygrywał z przewagą. Stany Zjednoczone traktowały to jednak bardzo poważnie. Pierwszy amerykański astronauta okrążył Ziemię 6 lutego 1962. Był nim John Glenn, lecz nie nosił klasycznego zegarka naręcznego, tylko stoper szwajcarskiej marki Heuer 2915A, przymocowany do paska. Jeśli kiedyś będziecie mieli chwilę w Waszyngtonie, D.C., zajrzyjcie do Narodowego Muzeum Lotnictwa i Przestrzeni Kosmicznej, by je zobaczyć.

První švýcarské hodinky ve vesmíru. Foto: TAGHeuer

Pierwsze szwajcarskie stopery w kosmosie. Fot.: TAGHeuer

Pierwsze szwajcarskie zegarki naręczne w kosmosie pojawiły się dopiero później w tym samym roku na nadgarstku Scotta Carpentera. Zdecydował się on na Breitling Navitimer. W tamtym czasie astronauci nie dostawali zegarków od NASA, mogli zabrać własne. Carpenter wybrał Navitimery, ale zlecił drobne modyfikacje.

Breitling

Breitling Navitimer, pierwsze szwajcarskie zegarki naręczne w kosmosie. Fot.: thehourmarkers.com

Na przykład zastąpił skalę 12‑godzinną 24‑godzinną. Nie tylko po to, by śledzić czas bez zastanawiania się, czy to przed, czy po południu, lecz przede wszystkim, aby czas był zgodny z przyrządami pokładowymi, które wskazywały „czas wojskowy” (dla nas po prostu czas 24‑godzinny). Było to ważne na wypadek awarii przyrządu – mógł łatwo komunikować ten sam czas z centrum kontroli lotu.

waecce.com

Breitling Navitimer. Fot.: waecce.com

Usunął też jedną ze skal suwaka logarytmicznego, której astronauci by nie używali, dzięki czemu zegarek stał się czytelniejszy. Powiększył całość, przede wszystkim lunetę, aby łatwiej obsługiwać ją w rękawicach.

www.ablogtowatch.com

Breitlingy spełniły misję, ale po kontakcie ze słoną wodą doszło do korozji. Pozostały w nienaruszonym stanie do dziś. Fot.: ablogtowatch.com

Breitling Navitimer Cosmonaute był unikatowym prototypem, który działał niezawodnie przez całą misję. Po wodowaniu i oczekiwaniu Carpentera na podjęcie z oceanu, zegarek wskutek słonej wody uległ korozji. Carpenter odesłał go do Breitlinga, a ten przysłał mu nowy egzemplarz, podczas gdy oryginał trafił do sejfu jako pamiątka tego historycznego momentu.

Astronaut Carperter po přistání do oceánu. Foto: NASA

Astronauta Carpenter po wodowaniu w oceanie. Fot.: NASA

Naszym kolejnym kosmicznym przystankiem będzie znów Pierwsza Moskiewska Fabryka, ponieważ jej chronograf Strela był najprawdopodobniej pierwszym zegarkiem w otwartej przestrzeni kosmicznej.

Sovětský chronograf Strela byly první hodinky ve volném vesmíru.

Radziecki chronograf Strela był pierwszym zegarkiem w otwartej przestrzeni kosmicznej. Fot.: https://strela-watch.de

Nosił go Aleksiej Leonow 18 marca 1965 i poza statkiem spędził nieco ponad 12 minut.

Foto: sturmanskie.com

Aleksiej Leonow jako pierwszy człowiek spędził kilka minut w otwartej przestrzeni kosmicznej. Fot.: sturmanskie.com

Pierwszym Amerykaninem, który „przeszedł się” w otwartej przestrzeni kosmicznej, był Ed White w czerwcu 1965. Na ręku miał Omegi Speedmaster 105.003, już wtedy zakwalifikowane przez NASA do lotów kosmicznych.

Ed White s Omega Speedmaster 105.003. Foto: NASA

Ed White z Omega Speedmaster 105.003. Fot.: NASA

W ramach naszego artykułu warto wspomnieć o zegarku pierwszego Czecha w kosmosie. Był nim Vladimír Remek w 1978 roku i został pierwszym „nieamerykańskim” i „nieradzieckim” człowiekiem w kosmosie. Misja była częścią programu Interkosmos, w ramach którego Związek Radziecki pozwolił „bratnim” państwom wysyłać swoich przedstawicieli w kosmos.

Sovětský astronaut Gubarev nosil chronograf Sekonda. Foto: https://strela-watch.de

Radziecki kosmonauta Gubarew nosił chronograf Sekonda. Fot.: https://strela-watch.de

Czy nosił zegarek? Najpewniej tak, ale nie udało się tego jednoznacznie potwierdzić. Jego kolegą na pokładzie Sojuza 28 był Aleksiej Gubarew, który nosił chronografy Strela (pod marką Sekonda) z manualnym mechanizmem Poljot 3017, więc możliwe, że Remek również miał w wyposażeniu zegarek Sekonda.

Zegarki na Księżycu

Stopniowy „podbój” przestrzeni kosmicznej śledziła cała opinia publiczna. Jednak dopiero deklaracja prezydenta Kennedy’ego, w której zobowiązał się do lądowania na Księżycu w danej dekadzie, poruszyła nie tylko Amerykanów do głębi serc. Chodziło już o coś więcej niż zimna wojna. W grę wchodziły emocje najczystszego, najgłębszego rodzaju.

„Zdecydowaliśmy się polecieć na Księżyc w tej dekadzie i podjąć także inne rzeczy – nie dlatego, że są łatwe, ale dlatego, że są trudne.” J. F. Kennedy, 1962

A wraz z planowaną podróżą na Księżyc NASA zaczęła wybierać również zegarki. Zegarki, które staną się jednym z najsłynniejszych produktów w dziejach: Moonwatch.

Wymóg wyszedł w rzeczywistości bezpośrednio od astronautów programu Mercury, którzy chcieli niezawodnego zabezpieczenia na wypadek awarii elektroniki. Dyrektor operacyjny NASA przychylił się do tego i w 1964 roku ogłosił poszukiwania niezawodnych chronografów naręcznych.

Zwrocono się do 10 marek o przesłanie zegarków, które ich zdaniem nadawałyby się do misji księżycowej. Odpowiedziały tylko 4: Omega, Rolex, Hamilton i Longines.

Inżynier NASA James H. Ragan miał za zadanie przetestować zegarki. Hamilton odrzucono od razu, bo przysłał chronografy kieszonkowe zamiast naręcznych. Tego błędu pewnie żałują do dziś. Zostały trzy marki, które poddały się wymagającym testom.

Testování hodinek pro NASA. Foto:

Testy zegarków dla NASA. Fot.: horobox.com

Longines-Wittnauer 235T i Rolex Pre-Daytona 6238 używały chronografów opartych na Valjoux 72, podczas gdy Omega Speedmaster 105.003 miała chronograf oparty na mechanizmie Lemania.

Testów było w sumie 11:

  • test wysokiej temperatury: 48 h przy 71 °C + 30 min przy 93 °C w częściowej próżni
  • test niskiej temperatury: 4 h przy -18 °C
  • cykle termiczne w próżni: 15 cykli naprzemiennie +71 °C / -18 °C (45 min + 45 min)
  • wilgotność: 250 h przy 20–71 °C, wilgotność względna ≥ 95%
  • test korozyjny w 100% tlenie: 48 h przy 71 °C i ciśnieniu 0,35 atm
  • test udarowy: 6 wstrząsów o sile 40 g trwających 11 ms, z 6 różnych kierunków
  • przyspieszenie liniowe: od 1 g do 7,25 g w ok. 333 s; niektóre warianty obejmowały 16 g przez 30 s w trzech osiach
  • niskie ciśnienie / dekompresja: 90 min w ~10⁻⁶ atm przy 71 °C + 30 min przy 93 °C
  • wysokie ciśnienie: 1,6 atm przez 60 min
  • wibracje: trzy cykle po 30 min (lateralne, poziome, pionowe) z wibracjami 5–2000 Hz, impuls min. 8,8 g
  • wstrząs akustyczny: 130 dB (częstotliwości 40–10 000 Hz) przez 30 min
James Ragan testing the Speedmaster 105.003. Foto: Omega

James Ragan podczas testów Speedmaster 105.003. Fot.: Omega

Aby zegarki przeszły, nie mogły po testach wykazywać odchyłki większej niż 6 sekund na dobę. W marcu 1965 testy dobiegły końca. I jak wiemy, jak się to skończyło. Rolex i Longines nie przeszły części prób. Na przykład nie wytrzymały wysokiej temperatury – w Rolexie zdeformowały się wskazówki, w Longines pękło szkło.

Jedynym zegarkiem, który spełnił wymagania NASA, była Omega Speedmaster 105.003. Testy były wręcz brutalne, bo projektowano je dla dużo bardziej masywnych urządzeń, jak łaziki. Nawet Ragan nie spodziewał się, że jakikolwiek zegarek to zniesie. A jednak. Tyle że czekał je jeszcze największy test: akceptacja przez astronautów.

Omega Speedmaster. Foto: bobswatches.com

Omega Speedmaster. Fot.: bobswatches.com

Ragan wziął kilka zegarków, w tym Speedmastery, i dał je astronautom, by wybrali kandydata. Nie znając wyników testów, odpowiedź była jednogłośna: Omega Speedmaster. Uzna­li je za niezawodne, dokładne, wygodne w obsłudze i bardzo czytelne. Wszystko, czego potrzebowali. NASA miała swoje Moonwatche.

Tak więc Omega Speedmaster otrzymały oficjalną kwalifikację do pilotowanych lotów kosmicznych. Omega stopniowo udoskonalała model, zmieniła kopertę i wymiary oraz dodała nazwę Professional.

Potem nadeszła misja Apollo 11. Wszyscy członkowie załogi – Neil Armstrong, Edwin „Buzz” Aldrin i Michael Collins – byli wyposażeni w swoje Speedmaster Professional ref. 105.012. NASA nadała im referencję SEB1210039-002. Zegarki Collinsa i Armstronga można zobaczyć w Narodowym Muzeum Lotnictwa i Przestrzeni Kosmicznej w Waszyngtonie.

Collinsovy Omega Speedmaster. Foto: airandspace.si.edu

Omega Speedmaster Collinsa. Fot.: airandspace.si.edu

Choć to Armstrong jako pierwszy postawił 21 lipca 1969 stopę na księżycowej powierzchni, w rzeczywistości to zegarki Aldrina były pierwszymi, które „pooddychały” księżycowym powietrzem, ponieważ zegarek Armstronga uległ awarii i pozostał w module. Co ciekawe, właśnie zegarek Aldrina później zaginął podczas transportu do Narodowego Muzeum Lotnictwa i Przestrzeni Kosmicznej w Waszyngtonie.

To już jednak wchodzenie w detale, a artykułów o Omega Moonwatch, jak zaczęto je trafnie nazywać, jest bez liku. Do naszego dzisiejszego tekstu wiemy już wszystko, co najważniejsze: Pierwszymi zegarkami na Księżycu były Omega Speedmaster Professional, zegarki pierwotnie stworzone dla wyścigowych torów na Ziemi.

Omega Speedmaster były w kosmosie jeszcze zanim NASA nadała im „Flight Qualified for All Manned Space Missions”. Po raz pierwszy miał je jako własny zegarek Walter Schirra w 1962 roku na statku Mercury Atlas 8.

Omega Speedmaster 105-002

Omega Speedmaster 105-002.

Być może jeszcze ważniejsza jest historia, która wydarzyła się rok później.

Podczas misji Apollo 13, kiedy doszło do wybuchu zbiornika z tlenem i awarii modułu serwisowego, załoga musiała improwizować i ręcznie skorygować kurs powrotu na Ziemię. Z powodu ograniczonej energii wszystkie komputery były wyłączone, dlatego astronauta Jack Swigert użył zegarka Omega Speedmaster, aby dokładnie odmierzyć 14‑sekundowy zapłon silników – kluczowy manewr, który zapewnił wejście kapsuły w atmosferę pod właściwym kątem.

Astronaut Swigert a hodinky Omega Speedmaster. Foto: horobox.com

Astronauta Swigert i Omega Speedmaster. Fot.: horobox.com

Za tę wyjątkową rolę marka Omega otrzymała od NASA prestiżowe wyróżnienie Silver Snoopy Award – przyznawane za wybitny wkład w bezpieczeństwo lotów załogowych. Dzięki swojej precyzji i odporności Speedmaster na trwałe zapisał się nie tylko w historii misji kosmicznych, lecz także wśród wyposażenia, które pomogło ratować ludzkie życie.

Jednak... nawet najlepsze narzędzia mogą zawieść. Dzięki temu powstają kolejne fascynujące historie, którymi my, zegarkowi pasjonaci, możemy się dzielić bez końca – i nigdy się nie znudzą.

Kolejna historia dotyczy misji Apollo 15. I w niej astronauci byli wyposażeni w oficjalne zegarki Omega Speedmaster.

Podczas trzeciego spaceru po księżycowej powierzchni Davidowi Scottowi pękło szkło, dlatego założył swój prywatny zegarek: Bulova Lunar Pilot (nazwę otrzymał później). W ten sposób Bulova stała się kolejnym zegarkiem, który faktycznie „przeszedł się” po Księżycu.

www.rrauction.com/

Bulova na Księżycu. Fot.: www.rrauction.com

Recenzja Bulova Lunar Pilot – Nowoczesna misja na Księżyc
20.12.2023
Recenzja Bulova Lunar Pilot – Nowoczesna misja na Księżyc

Pierwsza część naszego artykułu dobiegła końca. Kolejne „pierwszeństwa” zapewne dopiero przed nami. Może kiedyś dopiszemy zegarek, który jako pierwszy trafi na Marsa. A w najbliższych latach szykuje się nowa misja na Księżyc, pierwsza od lat 70. Jakie zegarki założą astronauci? Omegi? Fortis? Garmin?

TOP 20 – Najbardziej ikoniczne zegarki kosmiczne

Pozostańmy jednak przy temacie zegarków kosmicznych i przyjrzyjmy się kilku innym ciekawym modelom związanym z kosmiczną tułaczką. Ułożymy sobie mały, bardziej przekrojowy ranking.

1) Omega Speedmaster 105.003 – Po prostu „Moonwatch”

Oczywiście, na czele muszą być – i chyba już na zawsze będą – Omega Speedmaster. Astronauci nosili je jeszcze zanim dostały oficjalną kwalifikację NASA.

Omega Speedmaster nošené Neilem Armstrongem během mise Apollo 11. Foto: airandspace.si.edu

Omega Speedmaster noszone przez Neila Armstronga podczas misji Apollo 11. Fot.: airandspace.si.edu

To z Moonwatch po raz pierwszy zobaczono niewidoczną stronę Księżyca, to z nimi odbyto pierwszy spacer w przestrzeni kosmicznej, z nimi też po raz pierwszy wylądowano na Księżycu.

Buzz Aldrin a jeho Omega Speedmaster. Foto: nytimes.com

Buzz Aldrin i jego Omega Speedmaster. Fot.: nytimes.com

Omega Speedmaster powstały w 1957 roku jako zegarki dla kierowców wyścigowych i były pierwszymi, które miały skalę tachymetryczną na lunecie, a nie na tarczy.

Model zakwalifikowany przez NASA (1964) był trzecią generacją, miał średnicę koperty 39,7 mm, akrylowe szkło i przede wszystkim mechaniczny chronograf kaliber 321 z kołem kolumnowym. Była to także ostatnia wersja bez oznaczenia „Professional” na tarczy, które dodano w 1964 roku.

Ryan Gosling nosil coby postava Armstronga během filmu First Man věrné repliky dvou referencí: ST 105.003 (verze testována NASA v roce 1964) a ST 105.012 (verze, kterou nosil Armstrong během Apollo 11). Foto: Hodinkee.com

Ryan Gosling jako Armstrong w filmie First Man nosił wierne repliki dwóch referencji: ST 105.003 (wersja testowana przez NASA w 1964) i ST 105.012 (wersja, którą Armstrong miał podczas Apollo 11). Fot.: Hodinkee.com

Omega wydała już kilka wersji, w tym ref. 311.30.40.30.01.001, bardzo wierną pierwowzorowi, z odtworzonym kalibrem 321.

TOP 5 alternatyw dla Omega Speedmaster Moonwatch
9.5.2024
TOP 5 alternatyw dla Omega Speedmaster Moonwatch

Ciekawostką jest, że model zyskał jeszcze większą bazę fanów po wprowadzeniu przez Omegę i Swatch przystępnych cenowo modeli „Moonswatch” inspirowanych tą ikoną.

2) Seiko 6139 Pogue – Pierwszy automatyczny chronograf w kosmosie

W listopadzie 1973 astronauta William R. Pogue na misji Skylab 4 celowo zabrał swój prywatny zegarek Seiko 6139‑6005. Był to automatyczny chronograf z wyrazistą żółtą tarczą.

Seiko 6139 Pogue.

Seiko 6139 Pogue. Fot.: Plus9Time

Model ten zupełnym przypadkiem stał się pierwszym automatycznym chronografem noszonym w kosmosie. Pogue miał równocześnie oficjalnie przydzielone Omega Speedmaster, ale przez 84‑dniową misję używał Seiko do pomiaru zapłonów silników i innych zadań czasowych. Dlaczego? Z powodów osobistych – był do nich przyzwyczajony. Używał ich podczas treningów, podczas gdy Omegi dostał „dopiero na lot”.

Seiko nie były więc oficjalnie kwalifikowane przez NASA, ale dzięki Pogue’owi stały się legendą i noszą jego przydomek. Dziś Seiko oferuje ich współczesną, solarną reinkarnację.

3) Sinn 140 – „Kosmiczny chronograf”

Długo sądzono, że to właśnie Sinn 140 były pierwszymi automatycznymi chronografami w kosmosie. W rzeczywistości były to Seiko Pogue, ale nie ujmuje to zegarkom Sinn 140 atrakcyjności.

Nosił je niemiecki astronauta Reinhard Furrer w 1985 roku na pokładzie wahadłowca Challenger podczas misji Spacelab D-1. Zegareków nie dostał przydziałem – kupił je sam. Podobno wszedł do sklepu Sinn i poprosił o niezawodny chronograf z automatycznym naciągiem. I takimi właśnie okazały się Sinn 140.

Reinhard Furrer si zvolil chronograf Sinn 140S.

Reinhard Furrer wybrał chronograf Sinn 140S.

Zawdzięczały to przede wszystkim mechanizmowi Lemania 5100 – jednemu z najbardziej wytrzymałych i niezawodnych mechanizmów tamtych czasów, a przy tym ekonomicznemu. Oferował też dzięki konstrukcji świetną odporność na wstrząsy i centralną minutową wskazówkę chronografu.

Tradycję kontynuował Sinn 142, który poleciał na stację Mir w 1992 roku z Klausem-Dietrichem Fladem, a rok później znów na Columbii podczas misji Spacelab D-2.

Moderní verze Sinn 140 St S. Foto: Fratellowatches.com

Współczesna wersja Sinn 140 St S. Fot.: Fratellowatches.com

Dziś Sinn ma w ofercie nowoczesną wersję 140 St S, która nadal stawia na odporność i praktyczne cechy, w tym technologię zapobiegającą zaparowaniu zegarka.

4) Fortis Cosmonauts – Ponad 20 lat oficjalnego wyposażenia rosyjskich kosmonautów

Trudno pominąć markę Fortis. W misjach kosmicznych brała udział już w latach 60. w ramach lotów Gemini amerykańskiej NASA. Najsilniejszy związek ma jednak z rosyjską agencją kosmiczną ROSKOSMOS.

Fortis

Fortis Official Cosmonauts Chronograph. Fot.: Worn & Wound

Model Fortis Official Cosmonauts Chronograph to jeden z nielicznych seryjnych chronografów, które stały się oficjalnym wyposażeniem kosmonautów: w 1994 przejęło go Centrum Szkolenia im. Gagarina, a od 2001 Fortis został potwierdzony przez sam Roscosmos. Pierwsza generacja z solidną Lemanią 5100 latała już na Mirze, a następnie na ISS; model pojawił się m.in. podczas misji Sojuz TM-19 w 1994. Później zastąpił go powiększony B-42 Official Cosmonauts z ETA/Valjoux 7750.

Foto: OracleTime

Fot.: OracleTime

Partnerem rosyjskiego Roscosmos Fortis był ponad 20 lat, ale umowy nie odnowił. Nawiązał za to współpracę z innymi europejskimi ośrodkami.

Bardzo ciekawym projektem jest AMADEE-24 austriackiego Austrian Space Forum, symulujący Marsa. Dla tej misji Fortis stworzył zegarki AMADEE-24, oparte na modelu Novonaut, testowane w marsjańskim środowisku w Armenii podczas symulowanej misji. Zegarki wyposażono w specjalną lunetę Mission Control, która pomaga w dziesięciominutowym liczeniu opóźnienia komunikacji (Ziemia–Mars).

Równolegle Fortis współpracuje ze Swedish Space Corporation (SSC): w 2021 z wysokości ok. 30 km wystrzelono czternaście kalibrów nowego modelu Werk 17, a w 2022 poleciało 13 sztuk modelu Stratoliner na rakiecie SSC aż na granicę kosmosu. Wszystkie egzemplarze spisały się perfekcyjnie.

Spolupráce se

Współpraca ze Swedish Space Corporation. Fot.: Fortis

Podczas gdy dawniej zegarek był być może planem awaryjnym B, dziś byłby planem E, a może i dalej w hierarchii rezerwowej. A jednak, kiedy lecisz w kosmos, chcesz mieć na ręku coś, co może uratować ci życie. Jeśli ufasz dokładności i niezawodności zegarków kwarcowych – słusznie. Ale zgodnie z myślą opisaną wyżej możliwe, że stare dobre mechaniczne będą lepszym wyborem. Zwłaszcza gdy mówimy o podróży trwającej kilka lat, a może i dekad – a wymiana baterii będzie realnym problemem.

5) Bulova Lunar Pilot

Podczas misji Apollo 15 w 1971 astronauta David Scott musiał podczas trzeciego wyjścia na powierzchnię Księżyca wymienić swojego standardowego Omega Speedmaster, ponieważ podczas drugiego wyjścia odpadło mu szkło. Założył więc swój prywatny chronograf marki Bulova.

Hodinky Bulova, které se prošly po Měsíci. Foto: igormo.com

Zegarek Bulova, który „przeszedł się” po Księżycu. Fot.: igormo.com

Technicznie rzecz biorąc, Bulova tym samym stworzyła pierwsze prywatnie posiadane zegarki na Księżycu. I choć nie były testowane przez NASA, bez problemu działały w ekstremalnych warunkach Księżyca. Stały się więc ciekawym artefaktem historycznym – i bardzo udanym stylistycznie.

David Scott během výstupu na Měsíc. Foto: www.cnbc.com

David Scott podczas wyjścia na Księżyc z zegarkiem Bulova. Fot.: www.cnbc.com

W 2015 Bulova wprowadziła na rynek model Lunar Pilot Chronograph, inspirowany oryginalnym egzemplarzem. Ten zresztą w 2015 został wylicytowany za ok. 1,6 miliona dolarów.

Recenzja Bulova Lunar Pilot – Nowoczesna misja na Księżyc
20.12.2023
Recenzja Bulova Lunar Pilot – Nowoczesna misja na Księżyc

6) Omega Skywalker X33 – Nowoczesny zegarek astronautów

Omega Speedmaster Skywalker X-33, zaprezentowany w 2014 roku, to współczesna analogowo‑cyfrowa „narzędziowa” wersja Speedmastera z tytanu, opracowana bezpośrednio pod potrzeby astronautów. Oferuje funkcje takie jak licznik czasu misji, odliczanie, chronograf, wiele stref czasowych, wieczny kalendarz i bardzo głośny alarm.

Omega Speedmaster X33 Skywalker. Foto: www.esa.int

Omega Speedmaster X33 Skywalker. Fot.: www.esa.int

Starsze generacje X-33 były certyfikowane przez NASA do użytku wewnątrz kabiny (IVA) i powszechnie używane przez astronautów na wahadłowcach i ISS. Najnowszy Skywalker X-33 ma oficjalną kwalifikację ESA (Europejskiej Agencji Kosmicznej) do załogowych lotów kosmicznych i jest dostarczany także komercyjnym załogom (np. Axiom Space). Do EVA (wyjść w otwartą przestrzeń) jednak nie jest certyfikowany – w ekstremalnych warunkach próżni i temperatur NASA wciąż wymaga mechanicznego Speedmaster Professional „Moonwatch”.

Foto: ablogtowatch.com

Fot.: ablogtowatch.com

W 2022 Omega wraz z ESA przedstawiła model Marstimer, który pokazuje czas na Ziemi i na Marsie oraz wskazuje rzeczywistą północ na Ziemi i Marsie bez użycia kompasu magnetycznego.

Omega Marstimer. Foto: Omega

Omega Marstimer. Fot.: Omega

7) Casio G-Shock – Zatwierdzone przez NASA

Gdyby zrobić listę najczęściej używanych zegarków w kosmosie, G‑Shocki znalazłyby się w czołówce. Do największych problemów, z jakimi muszą mierzyć się zegarki, należą silne wibracje podczas startu i często ekstremalne temperatury. G‑Shocki są na to zbudowane.

Niektóre modele jak DW‑5600C, DW‑5600E, DW‑5900 czy DW‑6900 NASA określa jako „crew‑approved watches” – czyli modele, które astronauci mogli nosić, bo spełniały wymogi bezpieczeństwa i eksploatacyjne dla użytku w kabinie, lecz nie były certyfikowane do wyjść w próżnię lub EVA.

Astronaut Thomas Reiter hodinkami G-Shock DW-5900 na Mezinárodní vesmírné stanici v roce 2006. Foto: Wikipedia.org

Astronauta Thomas Reiter z G‑Shock DW‑5900 na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej w 2006. Fot.: Wikipedia.org

Astronauci brali je jako zegarki osobiste ze względu na odporność, lekkość, łatwą obsługę, funkcje jak alarm, stoper, odliczanie oraz niską cenę.

Historia Casio – Od kalkulatorów przez telewizory, aż do zegarków
25.4.2024
Historia Casio – Od kalkulatorów przez telewizory, aż do zegarków

8) TAG Heuer SpaceX – Edycja rocznicowa, którą nosi Elon Musk

Elon Musk występuje nieco jak Tony Stark w realnym świecie. Jego śmiałe wizje bywały jak z science‑fiction. Jest znany z projektu SpaceX, którego celem jest wysłanie ludzi na Marsa.

Wsławił się też tym, że swój czas dzieli na bezkompromisowe pięciominutowe bloki, każdy na jedno zadanie. Zegarek więc by się przydał. Rzadko jednak jakie nosi. Mimo to widziano go z modelem Tag Heuer SpaceX, który marka wyprodukowała w 2012 dla upamiętnienia pierwszych zegarków Heuer w kosmosie w 1962 (pierwsze szwajcarskie zegarki w kosmosie noszone przez Johna Glenna).

TAG Heuer Carrera 1887 SpaceX. Foto: lepetitsuissewatches.com/

TAG Heuer Carrera 1887 SpaceX. Fot.: lepetitsuissewatches.com/

Była to limitowana edycja 2012 sztuk we współpracy ze SpaceX i nie zabrakło zarysu rakiety na tarczy. Model TAG Heuer Carrera Calibre 1887 ref. CAR2015.FC6321 rzekomo, choć niepotwierdzenie, poleciał kapsułą Dragon w drodze na ISS w 2012. Prawda czy nie, z kosmosem jest mocno związany – a kto wie, może to właśnie jego Musk założy w pierwszej podróży na Marsa.

9) Sturmanskie – Zegarek Jurija Gagarina

Sturmanskie były wojskowymi zegarkami opracowanymi przez 1. Moskiewską Fabrykę Zegarków i przyznawanymi absolwentom szkół lotniczych – nie były dostępne w wolnej sprzedaży; właśnie ten typ miał na ręku Jurij Gagarin podczas lotu Wostok 1, 12 kwietnia 1961, co czyni je pierwszymi zegarkami w kosmosie na nadgarstku człowieka.

Jurij Gagarin s hodinkami Sturmanskie. Foto: rjjackson.com/images/space

Jurij Gagarin z zegarkiem Sturmanskie. Fot.: rjjackson.com/images/space

10) Timex Datalink / Ironman Datalink – Inteligentny zegarek zaprezentowany przez Billa Gatesa

Już niemal zapomniano, że Timex był niegdyś pionierem inteligentnych zegarków. Modele Datalink są tego dowodem i to być może jedne z najciekawszych zegarków w naszym zestawieniu.

Foto: anton-c.blogspot.com

Fot.: anton-c.blogspot.com

Były wyjątkowe tym, że bezprzewodowo odbierały dane z PC za pomocą migających pasków światła z monitora CRT (kontakty, spotkania, alarmy) – wówczas to był unikat; późniejsze wersje dodały funkcje „Ironman Datalink”, a ostatecznie synchronizację USB. Bill Gates publicznie zaprezentował zegarek 21 czerwca 1994, „pobierając” dane z monitora prosto do zegarka.

Foto: anton-c.blogspot.com

Fot.: anton-c.blogspot.com

Co więcej, były zakwalifikowane przez NASA do misji załogowych (poza EVA) i realnie używane na wahadłowcach i ISS, pomagając astronautom w planowaniu i przypomnieniach, gdy nie należało polegać wyłącznie na systemach pokładowych.

anton-c.blogspot.com

Fot.: anton-c.blogspot.com

11) Glycine Airman – Pierwsze automatyczne zegarki w otwartej przestrzeni kosmicznej

Model Glycine Airman zapisały się w historii jako pierwsze automatyczne zegarki, które musiały zmierzyć się z realnymi warunkami próżni podczas aktywności kosmicznych. Astronauta Conrad zabrał Airman na Gemini 5 (1965) i Gemini 11 (1966).

Astronaut Charles 'Pete' Conrad na Gemini V v srpnu 1965 a Gemini XI v září 1966 nosil hodinky Glycine Airman.

Astronauta Charles „Pete” Conrad na Gemini V w sierpniu 1965 i Gemini XI we wrześniu 1966 nosił zegarki Glycine Airman.

Glycine Airman powstał w rzeczywistości dla pilotów lotów międzykontynentalnych w 1953 roku i odegrał rolę w historii zegarków GMT. Kilka lat temu powstała udana reedycja.

Foto: hodinkee.com

Reedycja Glycine Airman. Fot.: hodinkee.com

GMT – Wszystko, czego (nie) potrzebujesz wiedzieć
9.4.2024
GMT – Wszystko, czego (nie) potrzebujesz wiedzieć

12) Panerai Radiomir PAM210 – Zegarek, który rozpoznasz nawet w kosmosie

Panerai ma długą historię, ale nie jako zegarki kosmiczne. Ta natychmiast rozpoznawalna marka po raz pierwszy trafiła w przestrzeń kosmiczną w 2022 roku, kiedy nosił ją rosyjski kosmonauta Anton Szkaplerow w ramach Ekspedycji 66 na Międzynarodową Stację Kosmiczną.

Panerai Radiomir PAM210.

Panerai Radiomir PAM210.

Dowódca misji zabrał go na ISS jako zegarek osobisty i odbył z nim także kilka wyjść w przestrzeń kosmiczną.

Panerai Radiomir. Foto: swisswatches-magazine.com

Panerai Radiomir. Fot.: swisswatches-magazine.com

13) Breitling Navitimer Cosmonaute – Pierwsze szwajcarskie zegarki naręczne w kosmosie

W 1962 roku, podczas misji Mercury‑Atlas 7 pilotowanej przez astronautę Scotta Carpentera, drugiego Amerykanina, który okrążył Ziemię, w kosmos trafiły pierwsze szwajcarskie zegarki naręczne.

Carpenter zabrał ze sobą zmodyfikowany model Breitling Navitimer Cosmonaute, który na jego życzenie zamiast klasycznej tarczy 12‑godzinnej miał 24‑godzinną, aby w stanie nieważkości jednoznacznie rozróżniać dzień i noc. Breitling później wydał kilka limitowanych reedycji modelu Cosmonaute, np. w 2012 i 2022 z okazji 50. i 60. rocznicy.

Breitling Navitimer Cosmonaute.

Breitling Navitimer Cosmonaute.

14) Seiko 5 Gene Kranz – Zegarek człowieka, który uratował Apollo 13

Ten zegarek nie był bezpośrednio w kosmosie. A jednak należy do najsłynniejszych w kontekście misji Apollo.

Seiko 5 ref. 6119‑8460, później z przydomkiem „Gene Kranz”, nosił legendarny szef centrum kontroli lotów NASA – Gene Kranz – m.in. podczas kierowania misjami Apollo 11, 13 i kolejnymi.

Bývalý ředitel NASA Gene Kranz byl u misí Gemini i Apollo, včetně Apollo 11. Foto: NASA

Były dyrektor NASA Gene Kranz był przy misjach Gemini i Apollo, w tym Apollo 11. Fot.: NASA

W 2025 Seiko wydało limitowane edycje Seiko 5 Sports SRPL91 (biała) i SRPL93 (czarna), bardzo wiernie nawiązujące do oryginału z lat 60.

15) Rolex GMT Master – Ulubiony zegarek osobisty astronautów

Rolex nigdy nie był oficjalnym zegarkiem żadnego programu kosmicznego. A jednak astronauci lubili go jako zegarek osobisty, przede wszystkim ref. 1675 w barwach „pepsi”.

Astronaut Lloyd Blaine Hammond nosí Rolex GMT Master během misí v 90. letech.

Astronauta Lloyd Blaine Hammond nosi Rolex GMT Master podczas misji w latach 90.

Wymienia się około dwudziestu przypadków, m.in. mieli je w kosmosie astronauci NASA Lloyd Blaine Hammond i Leroy Chiao. Co ciekawe, to właśnie Rolex GMT Master „dotknął” Księżyca jako ostatni. Przynajmniej na razie.

Zegarki Pepsi – Galeria zdjęć kultowego niebiesko-czerwonego designu
29.5.2024
Zegarki Pepsi – Galeria zdjęć kultowego niebiesko-czerwonego designu

16) Bulova Accutron Astronaut – Zestrojone z kosmosem

Accutrony były rewolucyjne dzięki elektronicznemu mechanizmowi kamertonowemu. Dzięki temu miały predyspozycje, by lepiej znosić warunki w statkach kosmicznych.

Oryginalny model Accutron GMT zaprezentowano w 1960 roku i przemianowano na Astronaut. Nosił go m.in. astronauta NASA Gordon Cooper na misji Mercury w 1963 i Gemini dwa lata później. I niewykluczone, że przeszedłby kwalifikację NASA do misji Apollo 11, ale nie spełniał podstawowego warunku: nie był to ręcznie nakręcany chronograf.

Bulova Accutron GMT, později přejmenované jako Astronaut.

Bulova Accutron GMT, później przemianowany na Astronaut.

Legenda Bulova Accutron – 3 powody, by o nim marzyć
24.7.2024
Legenda Bulova Accutron – 3 powody, by o nim marzyć

17) YEMA Spationaute I – Pierwsze francuskie zegarki w kosmosie

YEMA były pierwszymi francuskimi zegarkami w kosmosie: Jean‑Loup Chrétien zabrał je podczas misji w ramach programu Interkosmos. Później powstały kolejne wersje (II/III).

Hodinky YEMA. Foto: leclubyema.com

Zegarki YEMA. Fot.: leclubyema.com

Marka ma dziś oficjalne partnerstwo z CNES (francuska agencja kosmiczna) i produkuje nowoczesne „Spacegrafy” testowane w symulowanych warunkach kosmicznych.

18) Poljot Strela – Podczas pierwszego w historii EVA

Zegarki Strela zapisały się w historii jako pierwsze noszone w otwartej przestrzeni kosmicznej. Produkowała je Pierwsza Moskiewska Fabryka Zegarków od 1959 roku dla lotnictwa. Kosmonauta Aleksiej Leonow miał je pod skafandrem Berkut podczas pierwszego wyjścia w kosmos w marcu 1965.

Sovětské chronografy Strela.

Radzieckie chronografy Strela.

19) Seiko Spring Drive „Spacewalk” – Pierwsze zegarki stworzone wprost do spacerów kosmicznych

Seiko Spring Drive Spacewalk to pierwsze zegarki stworzone wyłącznie do wyjścia w otwartą przestrzeń kosmiczną (EVA), a nie tylko zmodyfikowany model cywilny. Zaprezentowane na BaselWorld 2008, zabrane w kosmos przez prywatnego „turystę kosmicznego” Richarda Garriotta podczas jego 12‑dniowej misji na ISS w październiku 2008. Nazwie sprostały później w tym roku na skafandrze rosyjskiego kosmonauty Jurija Łonczakowa.

Seiko Spring Drive Spacewalk.

Seiko Spring Drive Spacewalk. Fot.: fratellowatches.com

W 2010 Seiko wyprodukowało wersję dla publiczności, ale tylko 100 sztuk. Co ciekawe, model sprzedażowy miał zakręcaną koronkę, natomiast wersja kosmiczna celowo jej nie miała, aby ułatwić ewentualne nakręcanie.

20) Van Cleef & Arpels Lady Arpels Planetarium – Kosmos w kosmosie

Nasz ostatni model to raczej wisienka na torcie niż poważna pozycja w zestawieniu zegarków, które rozważylibyście na lot w kosmos.

W kwietniu 2025 na kosmiczną, wyraźnie damską wyprawę wybrała się obok piosenkarki Katy Perry także producentka filmowa Kerianne Flynn. Na zdjęciach widać ją z zegarkiem słynnej jubilerskiej marki Van Cleef & Arpels. Przy modelu Planetarium współpracował znany zegarmistrz Christiaan van der Klaauw i jest to pierwszy wyłącznie damski model z tą skomplikowaną komplikacją.

Kerianne Flynn s hodinkami Van Cleef & Arpels. Foto: Blue Origin

Kerianne Flynn z zegarkiem Van Cleef & Arpels. Fot.: Blue Origin

Zegarek był raczej symbolem niż sprzętem o realnym zastosowaniu, ale znajdował się w kapsule razem z właścicielką, więc faktycznie trafił w kosmos. A przy tym jest naprawdę piękny i tematyczny... Równie astronomiczna jest cena – od 245 do 330 tysięcy dolarów w zależności od materiału i zdobienia.

Van Cleef & Arpels Lady Arpels Planetarium. Foto: Van Cleef & Arpels

Van Cleef & Arpels Lady Arpels Planetarium. Fot.: Van Cleef & Arpels

Jeśli myślicie, że to najdroższy zegarek, który był w kosmosie, niespodziewanie się mylicie. Za najdroższe uchodzą Audemars Piguet Royal Oak Grande Complication w czarnej powłoce PVD, które zabrał w podróż dyrektor generalny Cirque du Soleil Guy Laliberté – cena zaczyna się od 700 tysięcy dolarów.

Guy Laliberté s černýmý AP, pravděpodobně nejdražšími hodinkami ve vesmíru.

Guy Laliberté (pierwszy rząd, drugi z lewej) z czarnymi AP, prawdopodobnie najdroższymi zegarkami w kosmosie.

Nasza kosmiczna podróż tutaj się kończy. A jeśli szukacie naprawdę kompletnej listy wszystkich zegarków, które trafiły w kosmos, polecam bazę, którą zestawił pasjonat Robert Jackson.

Mogą was też zainteresować:

Historia zegarków do nurkowania
7.8.2025
Historia zegarków do nurkowania

Historia Fortis – W kosmosie jak w domu
4.11.2025
Historia Fortis – W kosmosie jak w domu