Mido Multifort TV S01E02 prezentacja – Drugi odcinek najzabawniejszej serii już jest

Tagi: Prezentacja | Mido | Klasyczne

14.11.2025 | 2 MIN

Znasz to uczucie, gdy przez cały rok z niecierpliwością czekasz na kolejny odcinek ulubionego serialu? Wszystkim fanom limitowanej edycji „kolorowych telewizorów” od Mido ogłaszamy – drugi odcinek już jest! Mido Multifort TV S01E02 z zabawnym motywem telewizyjnej planszy kontrolnej tym razem zyskał bardziej ziarnistą fakturę i cool grafitową powłokę PVD.

„Telewizory” od Mido stały się powoli jednymi z najbardziej rozpoznawalnych zegarków w segmencie sportowo‑eleganckim. Obłe kształty, bardziej masywna konstrukcja i stylistyczny sznyt lat 70. zrobiły z nich coś tak nie do przeoczenia, że ku naszej uciesze Mido uczyniło z tej linii jeden z filarów swojej oferty, wydając ją w niezliczonych wariantach kolorystycznych, a nawet z chronografem.

Największe zamieszanie bez wątpienia wywołał jednak w zeszłym roku pstrokaty model, który potraktował telewizyjny motyw całkiem dosłownie. Po poprzedniej edycji, Mido Multifort TV S01E01, zniknęła bardzo szybko.

Oryginalna edycja z 2024 roku.

Nowy model kontynuuje ten sam zamysł. Właściwie można go traktować jak drugi odcinek pierwszego sezonu: ta sama solidna baza i bardziej dopracowana oprawa artystyczna. Doceniamy też spójniejsze, monochromatyczne tło z szerokim rehautem, nna którym żywe kolory „telewizyjnej planszy kontrolnej” wyraźnie się wyróżniają, oraz bardziej ziarnistą fakturę.

I choć to prawie niewiarygodne, projekt sprawia wrażenie jeszcze bardziej dynamicznego niż w zeszłym roku. Największa w tym zasługa ciemnoszarej, grafitowej powłoki PVD koperty i bransolety, która tworzy z barwami wyraźny kontrast.

Dlatego do zegarka świetnie będą pasować także oba dodatkowe silikonowe paski w jaskrawej żółci lub niebieskim kolorze.

W pozostałych aspektach bez zmian, czy to w kwestii wymiarów (uwaga, średnica 39,2 mm na papierze może wyglądać niepozornie, ale ze względu na kształt zegarek nosi się większy), szkiełka szafirowego z powłoką antyrefleksyjną, czy wodoszczelności do 100 M.

Ten sam scenariusz obowiązuje także wewnątrz. Mido Calibre 80 (znany również jako ETA C07.651) to filar oferty marki: 80‑godzinna rezerwa chodu i sprężyna włosowa z Nivachronu dla odporności na działanie pól magnetycznych i wstrząsów. Z komplikacji znajdziemy tu lubiane Big Date. Przez przeszklony dekiel możemy obserwować rotor z pasami genewskimi oraz proste, czyste, industrialne wykończenie mechanizmu.

I mimo że to edycja specjalna, a nie limitowana, do nas najpewniej trafi naprawdę niewiele egzemplarzy. Na miejsca, gotowi, start — polowanie na nowy odcinek od Mido właśnie się zaczyna.

Źródła zdjęć: Mido

Może Cię dalej zainteresować: